|
www.chataczarownic.fora.pl życie po życiu, ezoteryka
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:46, 19 Lip 2013 Temat postu: Wiersze o Ziołach |
|
|
Kwiaty i zioła w poezji ks. Jana Twardowskiego
niedziela, 30 lipca 2006 15:58 Email Drukuj PDF
Dziurawiec
Dziurawiec - posłuszne ziele
W noc świętojańską zakwita
Dar wprost z bożej apteki
Leczy wątrobę jelita
O jakże dla nas łaskawe
Są twoje listki dziurawe
Jasnota biała
Jasnota biała, głucha pokrzywa
Służy – więc zawsze szczęśliwa
Pomóż zdechlakom oddychać
Nie dławić się kaszleć i kichać
Kminek
Dziękuję ci kminku dziękuję
Że chleb z tobą lepiej smakuje
Rośniesz dyskretnie nieśmiało
Nie chcesz by cię podziwiano
Melisa
Melisa - znał ją Hipokrates
Leczył nerwy żółć uspokajał
Meliso najdroższa kochana
Śpi się po tobie do rana
Malina
Dzieciństwo przypomina
Dom rodzinny
Z chorobą kłopoty
Babcię co dawała na poty
Mięta
Lubi kocha szanuje
Chłodzi odkaża ratuje
Nagietek
Nagietek niewielki jak łokietek
Z kwiatami pomarańczowymi
Od czerwca do października
Leczy więdnie usycha
Myśli o innych w chorobie
Zapomina o sobie
Pokrzywa
Jan rzadko kiedy chorował
żył lat 90 szczęśliwie
mówiono na pogrzebie,
że się kąpał w pokrzywie
Róża dzika
Nie dzika – oswojona
Jak stara dobra żona
Kiedy jest bardzo źle
Da witaminę Ce
Rumianek
Do mycia głowy
Do płukania gardła
Żeby cię grypa nie zjadła
I daleko i blisko
Dobry zawsze na wszystko
Ruta szarozielona
Ruta szarozielona
Z kwiatami żółtymi
Gdy złość w nas kipi i grzmi
Obniża ciśnienie krwi
Serdecznik
rośnie pod płotami
w zaniedbanych parkach
na najgorszej glebie
serdecznik z serca dla ciebie
Szałwia
Szałwia czerwona szalona
ma dla nas jednak względy
nie całuje gęby
leczy nam dziąsła i zęby
Uwaga!
Warto je mieć w każdym domu, bo są to przyprawy, herbaty i zioła lecznicze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 7:48, 19 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Ksiadz Jan Twardowski - Jeszcze jedna litania
Kolejny tomik księdza Jana Twardowskiego, wydany przez Ludową Spółdzielnię Wydawniczą w roku 2002, nosi tytuł Jeszcze jedna litania. Składa się nań 21 wierszy. Tytułowa Jeszcze jedna litania zawiera inwokacje do roślin pospolitych, rosnących w ogródkach warzywnych (cebula, chrzan...) do ziół kwitnących wzdłuż polnych dróg (krwawnik, jasnota...) i od stuleci (Kminku znany już za Piastów) wspomagających nadwątloną ludzką kondycję. Ksiądz Twardowski z prostotą opisuje niedostrzegane piękno przyrody niepozornej i zwykłej: skromny, delikatny kwiat rumianku, którym cieszy się ziemia, pękatą przaśność cebuli, zapach lip, które trwają od zawsze do już. W miniaturkach poetyckich ukazuje moc tkwiącą w ziołach:
Pokrzywo której włókna
potrzebne są do wyrobu tkanin
Rumianku który leczysz
nie tylko ludzi i zwierzęta
ale i rośliny rosnące w pobliżu
Szałwio potrzebna w cierpieniu
Nie opuszczajcie nas nawet wtedy
kiedy pod parasolem deszcz ciemno
i zimno
(Jeszcze jedna litania)
Autor prezentuje warsztat poetycki tak znakomity, że wiersze jego zdają się być przezroczyste i obijają okruchy niebiańskiej wspaniałości tam, gdzie nie zwykliśmy ich dostrzegać. Dziurawiec, jasnota, rzeżucha wraz z psem, jaszczurką i żabą to świat, który poeta, dostrzegając w nim zamysł Boży, uświęca tak jak zioła w Jeszcze jednej litanii. Zachwytowi nad dziełem Stwórcy towarzyszy ciepły i bezpośredni humor, przemawiający do każdego z nas. Uśmiechamy się czytając wiersz O zięciu który się pojawił niby to i owo. Radość i wzruszenie stają się udziałem tych, którzy spotykają się z twórczością tego kapłana, prostą i serdeczną, bo:
Miłość się rozpoczyna
gdy ktoś cicho
umie zamknąć drzwi.
(Drzwi)
Jego wiersze są osobistą i szczerą rozmową o uczu- ciach najprostszych i najważniejszych, potrzebnych człowiekowi „od zawsze” i zawsze, bo: miłość nie z tego świata każdego zaskoczy. Odnajdujemy w nich ufność i nadzieję nawet w samotności (jak w wierszu Kiedy kocha), bo ludzkie życie z wiarą widziane w Bożej perspektywie nabiera nowego wymiaru, jak w wierszu zamykającym tomik:
***
Bliskich odwiedzać
chorych nawiedzać
ale umarłych nie grzebać
bo żyją wciąż
Każdy wiersz wpisany został w delikatny, akwarelowy ornament roślinny, który jest nie tylko tłem, ale wizualnie współtworzy świat w nim zawarty. Tomik Jeszcze jedna litania opracowała graficznie i okładką pięknie opatrzyła Barbara Kuropiejska-Przybyszewska.
Pisał ksiądz Jan Twardowski o sobie i swojej twórczości:
„(...) jestem księdzem szczęśliwym, więc i wiersze moje nie mogą być nieszczęśliwe...” (Zastąpić zmęczone słowa nowymi, JanTwardowski, Rzeczpospolita 24 04 1999)
„(...) Moje wiersze pogodnie patrzą na świat, chwa- lą Pana Boga, mówią o miłości i nadziei, wyrażają ludzkie uczucia, które są bliskie wszystkim” (Zgoda na świat, Milena Kindziuk)
Obdziela nas kapłan-poeta hojnie tym szczęściem, czasem zawstydzając żeśmy tacy ponurzy, marudni i materialni. Warto sięgnąć do Jego wierszy i podjąć z Nim rozmowę o Bogu, człowieku i naturze.
Maria Kurowska-Gwizdoń
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|