www.chataczarownic.fora.pl

mijk

Ja tak tylko w poniedziałki i piątki, jak mam zajęcia na filologii. Jak nie zjem śniadania, to mi tak burczy w brzuchu że studenci się turlają ze śmiechu. No i oczywiście słychać kto z nich nie jadł śniadania. Very Happy

A, jeszcze mi się przypomniało, że gdzieś dawno temu czytałam, że dla pęcherzyka żółciowego nie jest dobrze nie jeść dłużej niż 14 godzin. Kamienie się tworzą czy coś, bo żółć nie ma co ze sobą zrobić, a organizm ją produkuje (albo jakoś tak).

NianiaOgg

No i bądź tu mądry człowieku... Rolling Eyes

jedni twierdzą że jest tak, inni że inaczej. Podobno właśnie te ostatnie dwie godziny "jedziesz" na zapasach, stąd taki długi czas niejedzenia.

A ty burczymucha jesteś Smile

mijk

To ja już bym wolała zjeść trzy posiłki o bardziej rozsądnych tzn. regularnych godzinach, za to nie podjadać między posiłkami, tak żeby solidnie zgłodnieć. Jak idę na dłużej do pracy, to mi po czterech godzinach kiszki marsza grają. Jak wracam do domu, to spodenki mam luźniutkie aż miło. Za to jak siedzę w domu i tu kawka z mlekiem, tu jakiś owoc, to organizm tak naprawdę nigdy nie jest głodny. Obiad jem nie z głodu tylko dlatego że przyszła pora. Mój problem polega na tym, że więcej pracuję w domu niż poza domem. Ale chyba się zgłoszę do pracy przy rekrutacji w lipcu. Zrzucenie dwóch kilo murowane.

NianiaOgg

Wiesz co, w takim razie ja powinnam pracować w nocy, a odpoczywać w domu za dnia Wink

Grey Owl

Nianiu, zauważyłam jeszcze na Twoim stole brukselkę Smile

A Ela ma rację, wstawianie takich zdjęć jest NIE-LUDZ-KIE !!

Eka63

juz na sama mysl kiszki marsza graja

Grey Owl

A te tzw. z obca tzatziki, to Zaburzanie z Dolnego Sląska robią tak : serek rozgniatają na masę ze śmietanką (można ocyganić ją mlekiem), tak by był lekko płynny. Solą wg gustu i dodają dużo rozgniecionego czosnku. Znaczy - bez ogórka. Schładzają w lodówce. Jedzą do gorących placków ziemniaczanych, których kęski maczają w zimnym serku.

Ciasto na placki ziemniaczane zamiast smażyć, nieraz pieką oszczędzając sobie tłuszczu i roboty, w wyższej foremce do ciast. Potem kroją w plastry, a dalej jw Smile

Do takiego ciasta dodają również wszelkie resztki jakie pętają się w lodówce, typu podobnego jak do pizzy. Wtedy zamiast serka, tak samo wspaniały jest jako dodatek, sos grzybowy oczywiście Smile

Każda z tych wersji jest MNIAM.

mijk

Z czosnkiem? Mmmm. Wypróbuję przed jakimś weekendem.

błękitna

dzisiaj 6km w szybkim tempie -400 kcal, brzuszki i trampolina, oj zgrzałam się Laughing

NianiaOgg

błękitna

oj tam zaraz dopiekłam, dopiekłam, chciałam zmobilizować, ja rozumiem jakby to były brzuszki w pozycji wiszącej, to szacun dla 20 bo to jest wysiłek ale od czegoś zacząć trzeba, jak dojdziesz do chociaż 200 dziennie to już będzie coś a kilka miesięcy po1000 będziesz śmigać Laughing

NianiaOgg

błękitku, chcesz mnie zmobilizować żebym się zajeździła na śmierć? z umiarem kobieto, ćwiczenia trzeba dawkować, kiedyś poszalałam,za namową brata, na siłowni, nabawiłam się takich zakwasów że w nocy wyłam z bólu. Skutek - drugi raz już na siłownie nie poszłam, przez ładnych parę lat Rolling Eyes

Pinda

na tym waszym wątku odchudzającym to mozna cholera jedynie zgłodniec i rzucic sie na żarcie!
no!

NianiaOgg

NianiaOgg

podoba mi się to urządzenie do ćwiczenia mięśni brzucha. nie obciąża kręgosłupa, z którym miewam ostatnio problemy... ostatnie dwie wycieczki rowerowe sprawiły, że coś chrupło i... 3 tygodnie chodziłam jak paralityk Rolling Eyes

mijk

Bardzo fajne urządzenie. Najpierw do ćwiczeń, a po dwóch tygodniach do wieszania ubrań. Very Happy

NianiaOgg

Pinda

NianiaOgg

i kark od tych chodakowskich brzuszków też nie boli?

wczoraj były grane pompki, szok normalnie, jakie mam śliczniutkie zakwasy Smile

aż miło!
tfu na psa urok, zważyłam się dziś rano chociaż nie taka była umowa. tfu tfu, idzie ku dobremu!

błękitna

ja też nie wytrzymałam i się zważyłam, trochę w dół ale za mało Rolling Eyes

no nic poczekamy do piątku
p.s. kark nie powinien boleć, bo masz pracować nad brzuchem a nie karkiem, boli tylko wtedy jeśli się nieprawidłowo wykonuje - ciągniesz głowę, a właściwie możesz mieć ją prawie nieruchomo tylko spinaj brzuch, przy wydechu i będzie ok.