|
www.chataczarownic.fora.pl życie po życiu, ezoteryka
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
NianiaOgg
szeptucha ADMIN
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:16, 16 Paź 2013 Temat postu: ostatni bohater |
|
|
Orda wielkich i słynnych w Świecie Dysku bohaterów, pod wodzą Cohena Barbarzyńcy, sponiewieranych upływem czasu i starością (większość dobiegała już setki) wybrała się na wyprawę.
tu jest fragment ich rozmowy przy posiłku:
- Nie masz nawet harfy. Jaki to bard, co chodzi bez harfy? To tylko takie coś jakby drewniany garnek. Bzdurny pomysł.
- To jest lutnia - wymamrotał Caleb, przeżuwając morsa.
- Co?
- TO JEST LUTNIA, HAMISH!
- Jasne, tyż bym komu lutnął.
- Nie, to służy do śpiewania modnych piosenek dla pań - wyjaśnił Caleb. - O tych, no ... o kwiatkach i w ogóle. Do romansów.
Orda znała to słowo, choć czynności jakie określało, pozostawały poza zakresem jej doświadczeń.
- Nie uwierzycie, jak piosenki działają na damy - zapewnił Caleb.
- Wiecie, kiedy byłem jeszcze chłopakiem - wtrącił Truckle - kiedy człowiek chciał zwrócić na siebie uwagę dziewczyny, musiał odciąć jakmutam swojemu najgorszemu wrogowi i dać jej w prezencie.
- Co?
- MÓWIĘ, ŻE MUSIAŁ ODCIĄĆ JAKMUTAM SWOJEMU NAJGORSZEMU WROGOWI!
- Nu tak, romans to piękna sprawa - zgodził się Hamish.
- A co się robiło, kiedy człowiek nie miał największego wroga? - zainteresował się Mały Wille.
- Starał się odciąć jakmutam komukolwiek - wyjaśnił Truckle. - I niedługo miał już najgorszego wroga
- Dzisiaj używają raczej kwiatów - zadumał się Caleb.
Autor: Terry Pratchett
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mijk
czarownica
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 2966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:00, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Co te ludzie nie wymyślą!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grey Owl
Wiedźma ADMIN
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Śro 14:25, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
No i mamy co mamy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NianiaOgg
szeptucha ADMIN
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:05, 16 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
"Chatka czarownicy składała się z tylu przybudówek i szop, że trudno było się domyślić, jak wyglądał główny budynek, a nawet czy w ogóle taki istniał. Latem otaczały ją gęste zagony czegoś, co Babcia ogólnie nazywała „Ziołami" - niezwykłych roślin, rozgałęzionych, niskich albo pnących, z dziwnymi kwiatami, jaskrawymi owocami czy nieprzyjemnie nabrzmiałymi strąkami. Tylko Babcia wiedziała, do czego mogą służyć, a każdy gołąb dostatecznie głupi, żeby się na nie rzucić, wychodził z gąszczu chichocząc do siebie i wpadając na przeszkody. A czasami nigdy się nie wynurzał."
"- Jeżeli dasz komuś butelkę syropu na wiatry, może mu pomóc. Ale jeśli chcesz, żeby pomogło na pewno, musisz pozwolić, żeby ich umysł zmusił lek do działania. Powiedz, że to promienie księżyca rozpuszczone w winie elfów czy coś w tym rodzaju. Pomamrotaj trochę. Tak samo z klątwami.
- Klątwami?
(...)
- Mów głośno, mów pokrętnie, mów co ci ślina na język przyniesie, jeśli musisz. Ale to podziała. Następnego dnia, kiedy uderzą się w palec albo spadną z drabiny, albo pies im zdechnie, wtedy sobie o tobie przypomną. Następnym razem będą się zachowywać lepiej.
(...)
- Kiedyś uratowałam człowiekowi życie - powiedziała Babcia. - Specjalne lekarstwo, dwa razy dziennie. Przegotowana woda z odrobiną jagodowego soku. Oświadczyłam mu, że kupiłam je od krasnoludów. To najważniejszy element leczenia. Większość ludzi wyjdzie z większości chorób, jeśli się do tego przyłożą. Ty musisz ich tylko do tego zachęcić."
Ostatnio zmieniony przez NianiaOgg dnia Śro 20:13, 16 Paź 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grey Owl
Wiedźma ADMIN
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 3072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Czw 10:28, 17 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Pytanie : czy to te wiedźmy takie mądre, czy Pratchett ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
NianiaOgg
szeptucha ADMIN
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:40, 17 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Grey Owl napisał: |
Pytanie : czy to te wiedźmy takie mądre, czy Pratchett ? |
myślę że Pratchett w poprzednim wcieleniu był czarownicą
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|