www.chataczarownic.fora.pl

Aga_w_Chmurach

Pewnie wielu z Was je hodowało, kiedyś był niesamowity szał, potem przycichło. Wczoraj dstałam od znajomych i dziś już piłam kefirek. Pozostaje mi nauczyć Jasia, by to pił, bo po 3 krotnej terapii antybiotykowej wyjałowił się. Podaję najistotniejsze informacje o grzybku i jeszcze link do niesamowicie ciekawego artykułu o wit. C gorąco polecam lekturę łacznie z komentarzami internautów. Jolu z tego co wyczytałam kg kwasu askorbinowego w proszku w Niemczech kosztuje 2 euro, u nas ceny znacznie znacznie wyższe. tu link: [link widoczny dla zalogowanych]
o grzybku:
Regularne picie kefiru z grzybka tybetańskiego:

poprawia przemianę materii
oczyszcza i odtruwa organizm, sprzyja detoksykacji
łagodzi wrzody żołądka i inne choroby przewodu pokarmowego
zapobiega powstawaniu miażdżycy
wpływa pozytywnie na układ sercowo-naczyniowy
pobudza działanie układu odpornościowego
łagodzi objawy alergii
oczyszcza układ moczowy, poprawia pracę nerek
poprawia libido
pomaga walczyć z bezsennością, wyczerpaniem i stresem
dostarcza wielu witamin
poprawia wygląd skóry, paznokci i włosów
dodatkowo ... hamuje starzenie komórek Wink

To oczywiście skrótowo.

Ps - wracając do wit. C musi to być kwas L-askorbinowy, tzn. lewoskrętny, bo prawoskrętny słabo działa. Znalazłam nienajgorszą ofertę. Kilogram z kosztami przesyłki ok. 60 zł. [link widoczny dla zalogowanych]