|
www.chataczarownic.fora.pl życie po życiu, ezoteryka
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 8:17, 22 Wrz 2013 Temat postu: Co mi w duszy gra. |
|
|
A gra mi pięknie, kolorowo, nie wyobrażam sobie by mogło być inaczej. Mieszanie kolorów to moja pasja.
Od trzech lat maluję Anioły i wysyłam w świat do ludzi, nie liczę ile namalowałam wiem że sporo. Pomysł wpadł mi do głowy po wizycie w lesie.
Wszyscy, którzy mnie znają wiedzą o tej historii.
Anioły poniżej poleciały do Warszawy
Jednego podarowałam piosenkarce a drugiego autorce książki
Jeden to Anioł Sukcesu a drugi drogi życia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mijk
czarownica
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 2966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 8:42, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Straśnie ogniste te dwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 8:56, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
mijk napisał: | Straśnie ogniste te dwa. |
Takie mi się intuicyjnie namalowały obie artystki są zadowolone
|
|
Powrót do góry |
|
|
NianiaOgg
szeptucha ADMIN
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 5860
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:06, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Makowe Aniołki piękne!
|
|
Powrót do góry |
|
|
błękitna
czarownica
Dołączył: 02 Lip 2013
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:47, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Alu jesteś w stanie utrzymać się z malowania?
Bardzo bym tak chciała, ale wszyscy mi mówią, że w dzisiejszych czasach graniczy to z cudem
W galeriach nic się nie sprzedaje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 23:31, 22 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
błękitna napisał: | Alu jesteś w stanie utrzymać się z malowania?
Bardzo bym tak chciała, ale wszyscy mi mówią, że w dzisiejszych czasach graniczy to z cudem
W galeriach nic się nie sprzedaje. |
To co tu napisałam Błękitku, do Ciebie przenoszę do swojej izdebki w chatce
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 6:50, 23 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mijk
czarownica
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 2966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 7:54, 23 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Błękitku, ponieważ nie masz swojej izdebki, odpowiem tutaj, choć pytanie było nie do mnie. Napiszę Ci jak to wygląda od drugiej strony. Po pierwsze niewielu jest prawdziwych koneserów sztuki, a Ci, którzy są mają też ograniczoną liczbę ścian do obwieszenia dziełami. Sztuczka polega na dotarciu do szerszych mas, a z tym kiepsko. Galerie sobie są na tej na przykład naszej Piotrkowskiej, ludzie koło nich przechodzą i nawet im przez myśl nie przejdzie, że mogliby wejść i coś kupić. Ja się zainteresowałam malowidłami, bo moja mama zrobiła remont i wywaliła stare, zniszczone reprodukcje. Szukałam nowych i zupełnie przypadkiem przechodząc koło Desy, wypatrzyłam 'mój' obraz NA WYSTAWIE. Ludzie przystawali i mu się przyglądali. Czyli potwierdza się zasada, że jeśli ludzie czegoś nie widzą, bo wisi w galerii na ścianie, to nawet im do głowy nie przyjdzie, że mogliby to kupić. Obwieszają ściany reprodukcjami z Ikei, bo w Ikei bywają, a w galerii sztuki nie. Podstawić im pod oczy, to się zainteresują.
Druga sprawa to taka, że większość ludzi to laicy i obraz musi do ich laickiego gustu przemawiać. Ambitne dzieło, które nie ma wartości estetycznej, a tylko artystyczną zwyczajnie się nie sprzeda. Więc niestety jest smutną prawdą, że obraz musi być ŁADNY i POMYSŁOWY. Popatrz na obraz, który wstawiłam do galerii zdjęć. On właśnie taki jest: jest kolor i jest pomysł (deszcz). Obraz pasuje do nowoczesnego i przede wszystkim małego, blokowego wnętrza. Widziałam wiele przepięknych krajobrazów, ale nie powieszę sobie takiego, bo po pierwsze pasuje do starych wnętrz w kamienicy a nie do bloków, a po drugie nie mam takiej dużej ściany.
Być może to co napisałam Cię oburzy jako artystkę, ale miałam nadzieję, że przyda Ci się 'głos ludu kupującego'. Odkąd wyżej wspomniany deszczowy obraz wisi u mnie na ścianie, już kilka osób o niego pytało, jedna wchodzi regularnie na stronę galerii 113 i sprawdza dostępność innych dzieł tej malarki, bo zauważyła, że ta maluje fajne obrazki dla dzieci (czytaj: do pokoju dziecięcego), ale chwilowo wszystkie są wyprzedane, więc poluje na nowe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:12, 24 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Anielską parę namalowałam dla mojej córki Natalii
|
|
Powrót do góry |
|
|
mijk
czarownica
Dołączył: 01 Lip 2013
Posty: 2966
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:26, 24 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Chcesz jej coś zasugerować? Czy już żeniata?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 13:55, 24 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Nie, poprosiła mnie o namalowanie pary, bo w sobotę idzie na wesele siostry jej chłopaka i dlatego:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|